• Dookoła Łabskiego Szczytu, czyli jednodniowy wypad w Karkonosze

    Dookoła Łabskiego Szczytu, czyli jednodniowy wypad w Karkonosze
    Karkonosze, Polska, styczeń 2023

    Niedziela, 3 stycznia. Pociągiem z Wrocławia ruszamy w kierunku Szklarskiej Poręby. Według rozkładu, na miejscu będziemy o 10:19. Pociąg powrotny odjeżdża o 18:41 – już po zmroku, bo tego dnia słońce ma zajść o 16:04. Czy coś ciekawego można zobaczyć w Karkonoszach w tak niedługim oknie czasowym? Myślę, że zdecydowanie tak.

    (więcej…)
  • Autostopem na Trolltungę

    Autostopem na Trolltungę
    Hardangervidda, Norwegia, lipiec 2019

    W tym tygodniu postanowiłem odskoczyć trochę od zimowych klimatów. Cofnijmy się w czasie do momentu jeszcze przed wybuchem wojny i przed wybuchem pandemii – do lata 2019. To wtedy, wraz z Basią, postanowiliśmy któregoś weekendu wybrać się na Trolltungę. Poniżej zamieszczam relację z tego wyjazdu, napisaną jeszcze w sierpniu 2019 roku…

    (więcej…)
  • Starorobociański Wierch zimą

    Starorobociański Wierch zimą
    Dolina Chochołowska, Tatry Zachodnie, grudzień 2022

    Tatry ostatnio bywały dostępne w nieco mniejszym stopniu niż zazwyczaj[1]. Dlatego tym razem relacja z grudnia, z wejścia na Starorobociański Wierch. Czy mimo nie do końca pewnych warunków, warto było się wybrać? Myślę, że tak, ale zacznijmy od początku…

    (więcej…)
  • Tour du Mont Blanc – praktyczne wskazówki

    Tour du Mont Blanc – praktyczne wskazówki
    Francja, włochy i Szwajcaria, sierpień 2020

    Ostatnio opublikowałam relację z przejścia Tour du Mont Blanc ze swojej perspektywy, opisując przebieg każdego dnia trekkingu. Jednak sama relacja to za mało, żeby zaplanować własny wypad na TMB. Dlatego w niniejszym wpisie przedstawiam szereg spostrzeżeń i wskazówek, które mogą okazać się przydatne dla osób planujących własne przejście wokół tego pięknego masywu!

    (więcej…)
  • Tour du Mont Blanc – spóźniona relacja

    Tour du Mont Blanc – spóźniona relacja
    Francja, włochy i szwajcaria, sierpień 2020

    Jakiś czas temu wybrałam się do Wędrówki Pub we Wrocławiu, na prelekcję dotyczącą przejścia Tour du Mont Blanc. Choć sama przeszłam ten szlak – z wyłączeniem niewielkiego fragmentu – w 2020 roku, uznałam, że ciekawie będzie porównać swoje doświadczenia z doświadczeniami kogoś innego. Przy okazji, całe to spotkanie zainspirowało mnie do poszukania stworzonego prawie 2 lata temu szkicu opisu przygód moich i mojej kumpeli Juli na tej trasie i opublikowania go.

    (więcej…)
  • Krótki wypad z Wrocławia na Ślężę

    Krótki wypad z Wrocławia na Ślężę
    Sobótka, Masyw Ślęży, listopad 2022

    Gdy Koleje Dolnośląskie ogłaszały otwarcie nowej trasy biegnącej przez Sobótkę, nie odnotowałem tego faktu jako szczególnie istotnego. W końcu na Ślęży już kiedyś byłem. Samo podejście na nią nie stanowi wyzwania dla kogoś, kto podróżował po wyższych górach – chociażby Karkonoszach. Ale gdy Basia zasugerowała, że na krótki, niedzielny spacer moglibyśmy się wybrać właśnie tam… No cóż – pomyślałem – czemu nie?

    (więcej…)
  • Kurs Zimowy Turystyki Wysokogórskiej – czy warto?

    Kurs Zimowy Turystyki Wysokogórskiej – czy warto?
    Betlejemka, Tatry zachodnie, luty 2021

    Tatry. Okolice Długiego Stawu pod Kościelcem. Środek lutego. Jest pochmurno, wieje lodowaty wiatr, słońce powoli chowa się za górami. Jedną ręką chwytam linę ciągnącą się po zboczu. W drugiej trzymam czekan, wbity we fragment przemarzniętej ziemi. Jest stromo, ale mam na nogach raki, więc stoję pewnie.

    (więcej…)
  • Děčín, czyli miejska via ferrata

    Děčín, czyli miejska via ferrata
    Kraj Ustecki, Czechy, wrzesień 2022

    Czytając wpisy na tym blogu można odnieść wrażenie, że jak via ferrata, to tylko góry, wchodzenie na trzytysięczniki i w ogóle niebezpieczna sprawa. Dlatego, dla równowagi, tutaj postanowiłem opisać pokrótce jednodniowy wypad do miejscowości Děčín. Co w niej ciekawego? Via ferrata Pastýřská Stěna, czyli możliwość wspinania się z lonżą, ale tym razem z widokiem na to czeskie miasteczko przy niemieckiej granicy.

    (więcej…)
  • Podsumowanie wypadu do Austrii

    Podsumowanie wypadu do Austrii
    Wschodni Tyrol, Austria, sierpień 2022

    Opublikowałem już serię wpisów o miejscach, które widzieliśmy z Basią w Austrii w tegoroczne wakacje. Teraz pora na krótkie podsumowanie. 

    Z kraju wyjeżdżamy 10 sierpnia, chyba koło godziny 9 rano. Wakacje zaczynają się od 850-kilometrowej przejażdżki z Dolnego Śląska do Wschodniego Tyrolu w rytmach deadmau5’a (nostalgicznie), Kraftwerk (tematycznie, jadąc Autobahnem), Gorillaz (nastrojowo) i paru innych artystów. Jakoś trzeba przepędzić ten czas, ale poza wzmianką o muzyce której słuchamy, nic szczególnie interesującego nie ma sensu tu dodawać.

    (więcej…)
  • Via ferrata Pirknerklamm

    Via ferrata Pirknerklamm
    Alpy Gailtalskie, Austria, sierpień 2022

    Poranek jest naprawdę ładny i zapowiada się na gorący dzień. Przepakowujemy jedzenie i ubrania, zwijamy ciągle jeszcze wilgotny od rosy namiot i upychamy pozostałe rzeczy do samochodu. Następnie idziemy wymeldować się z kempingu Seewiese. Po opłaceniu noclegów, decydujemy się zajść do kempingowej knajpy. Bierzemy po croissancie na drugie śniadanie, ja zamawiam też do niego espresso. Rozsiadamy się przed budynkiem kafejki i podziwiamy pejzaż z namiotami, jeziorem i górami w oddali. Tak zaczyna się ostatni dzień naszego wypadu do Austrii.

    (więcej…)